- Jakby ktoś splunął mi w twarz... Rodzina tego chłopaka nie ma poczucia przyzwoitości. Jak można starać się o coś takiego dokładnie w pięć lat po zabójstwie?! - Aleksander Łysek, ojciec zamordowanego, komentuje wniosek o przedterminowe warunkowe zwolnienie Pawła T. Sprawę rozpatrzy pod koniec marca krakowski sąd rodzinny. Według krewnych chłopak zachowuje się wzorowo i chce kontynuować naukę w szkole średniej, której nie ma w zakładzie.

To tylko fragment artykułu. Aby czytać dalej, kup dostęp poniżej.

4 miliony tekstów od 1989 roku.
Zyskaj dostęp do archiwalnych treści "Gazety Wyborczej".
Znajdź historie, których szukasz.

Kup dostęp