- Jako artysta jestem coraz mniej obciążony własnymi oczekiwaniami. Dotarłem do punktu, w którym czuję się pewniej. Przeszedłem drogę, z której jestem zadowolony, niczego już nie muszę udowodnić - mówi Baasch, który wydał właśnie EP-kę "IV!I". W...
"Nasza walka to walka globalna" - z takim napisem na transparencie hiszpańskie piłkarki pozowały w piątek do zdjęcia przed meczem Ligi Narodów ze Szwecją w Goeteborgu. Rywalki przyłączyły się do nich
50 tys. ludzi zebrała w niedzielę w stolicy Partia Ludowa. Opozycyjna prawica odrzuca pakt premiera Pedro Sancheza z separatystami katalońskimi jako zamach na konstytucję, demokrację, państwo prawa.
Ojcowie założyciele demokratycznego socjalizmu zrywają z premierem socjalistą za paktowanie z separatystami. Intelektualiści chcą nowej partii socjaldemokratycznej. A nacjonaliści katalońscy i baskijscy znów głośniej mówią o niepodległości.
Dymisja skompromitowanego prezesa RFEF Luisa Rubialesa nie zakończyła wojny hiszpańskich piłkarek z tamtejszą federacją. Stawką są igrzyska w Paryżu
Sprawa dotyczy piłkarzy z drużyn juniorskich i rezerw. Jeden z nich miał nagrać stosunek, który odbył z 16-latką, pozostali mieli nagranie rozpowszechniać.
Wcześniej Luis Rubiales pocałował piłkarkę w usta bez jej zgody, teraz przypadkowy przechodzień złapał za tyłek dziennikarkę nadającą na żywo. Hiszpańscy mężczyźni pozwalają sobie na przekraczanie granic, ale nie są już bezkarni.
W Barcelonie zaczął się proces Arantxy Sánchez Vicario, byłej liderki tenisowego rankingu WTA oskarżanej o oszustwa podatkowe. Grożą jej cztery lata więzienia.
Z funkcji prezesa hiszpańskiej federacji piłkarskiej zrezygnował Luis Rubiales.To pokłosie krytyki i gróźb podjęcia wobec niego kroków prawnych za pocałowanie w usta hiszpańskiej piłkarki Jennifer Hermoso po zwycięstwie Hiszpanii w finale mistrzostw...
Planowany pakt premiera Hiszpanii Pedro Sancheza z separatystami katalońskimi budzi sprzeciw opozycji, konstytucjonalistów, intelektualistów i socjalistycznych liderów z poprzednich lat.
Piłkarka Jennifer Hermoso złożyła we wtorek w prokuraturze generalnej Hiszpanii pozew przeciw prezesowi hiszpańskiej federacji piłkarskiej Luisowi Rubialesowi, który na ceremonii wręczania medali mundialu w Australii i Nowej Zelandii pocałował ją w...
Socjalistyczny premier Pedro Sanchez negocjuje z katalońskimi separatystami warunki pozostania u steru rządów. Opozycja gotuje się z oburzenia.
Prognozy mówią, że najbliższy tydzień będzie słoneczny, bez burz i opadów. Przyczyną takiej pogody jest zjawisko, które właśnie się rozpoczyna - blokada wyżowa typu omega.
Hiszpańskie piłkarki zastrajkują po tym, jak przez rok starały się o podwyżki. Finalnie zażądały jeszcze wyższych, gdy sprawa z pocałunkiem podkreśliła nierówności płci w sporcie.
"Pomimo uszkodzeń statków określanie tych interakcji mianem 'ataków' jest mylące" - piszą naukowcy o niebezpiecznych morskich spotkaniach jachtów z orkami. Tymczasem lęk żeglarzy narasta, o czym świadczy incydent ze strzelaniem do tych zwierząt.
Zachwyt tygodnia: Anna Woźniak o hiszpańskiej reprezentacji piłkarek.
Oprócz historycznego zwycięstwa Hiszpanek w Mistrzostwach Świata w Piłce Nożnej Kobiet w Australii i Nowej Zelandii piłkarki rozgrywają historyczną walkę o brak przyzwolenia dla seksistowskich zachowań. Jak na razie wygrywają.
Podczas festiwalu Sonorama, który od 1998 roku corocznie odbywa się w miasteczku Aranda de Duero, hiszpańska wokalistka Eva Amaral postanowiła przed wykonaniem piosenki "Revolución" zdjąć swój czerwony, cekinowy top. Gest podzielił Hiszpanię.
Hiszpanie robią co w ich mocy, by skandal z zawieszonym już przez FIFA prezesem federacji piłkarskiej Luisem Rubialesem nie przekreślił ich starań o mundial w 2030 roku. Od Rubialesa odwracają się już nawet jego niedawni sojusznicy.
Piłkarki reprezentacji, które właśnie wygrały mundial, oznajmiły, że nie wystąpią w narodowych koszulkach, dopóki Luis Rubiales jest szefem piłkarskiej federacji. Ten uważa, że padł ofiarą "medialnego linczu" i nie zamierza ustąpić. Ale w sobotę...
- To jest socjalne morderstwo, publiczne polowanie na człowieka, zarzucanie go kłamstwami. Ale ja nie zrezygnuję, będę walczył do końca - mówi Luis Rubiales, prezes hiszpańskiej federacji piłkarskiej, który podczas ceremonii wręczania złotych medali...
Po wprowadzeniu nowej Ibizy, Cordoby i Toledo miał być sportowym pomysłem na podniesienie prestiżu taniej niegdyś hiszpańskiej marki. Opracowanie atrakcyjnego kompaktowego nadwozia nowego Seata zlecono Giorgettowi Giugiaro. Przed premierą postarano...
Liderowi partii, która wygrała wybory, Alberto Nunezowi Feijoo, brakuje głosów, żeby utworzyć rząd większościowy. Jeśli misja tworzenia gabinetu mu się nie uda, tego samego spróbuje socjalista Pedro Sanchez. Jeśli żadnemu nie uda się uzyskać...
Była wśród 15 buntowniczek, które zakwestionowały metody pracy selekcjonera reprezentacji Hiszpanii Jorge Vildy. Na szczęście "wojna" Aitany Bonmati skończyła się tuż przed mundialem.
Wicepremier Hiszpanii żąda dymisji prezesa piłkarskiej federacji Luisa Rubialesa, który na podium kobiecego mundialu całował w usta - bez jej zgody - jedną z mistrzyń świata.
Jeszcze w 1975 r. gra w piłkę przez kobiety była w Hiszpanii zakazana, teraz Hiszpanki - i wraz z nimi cały kraj - cieszą się ze złota piłkarskiego mundialu.
Olga Carmona z Realu Madryt, która wprowadziła Hiszpanki do finału mundialu w Australii i Nowej Zelandii, rozstrzygnęła także mecz o złoto z Angielkami.
Pokonany nieznacznie przez prawicę w wyborach premier socjalistów będzie dalej rządził dzięki ustępstwom na rzecz nacjonalistów baskijskich i katalońskich - czyli ludzi, którzy postulują rozpad Hiszpanii.
Zdanie: "Gramy jak nigdy, przegrywamy jak zawsze" przestało być aktualne. Hiszpańskie piłkarki pokonały po dogrywce Holandię 2:1 i po raz pierwszy w historii awansowały do strefy medalowej wielkiego turnieju. Rywalem w grze o finał mundialu będą...
Socjalistyczny premier Pedro Sanchez szykuje się do objęcia rządów, mimo że przegrał wybory.
Hiszpania ma jedną z najliczniejszych populacji wilków. Ale te z Andaluzji wyginęły. Przyrodnicy i organizacje ekologiczne mówią o skandalu.
- Niedzielne wybory w Hiszpanii pokazały, że istnieją dwa przeciwstawne modele przyszłości kraju i że między ich zwolennikami nie ma szans na porozumienie.
Socjalistyczny premier Pedro Sánchez zapowiada, że zrobi wszystko, by utrzymać władzę po wygranych przez prawicę niedzielnych wyborach. Ale impas polityczny potrwa co najmniej przez kilka tygodni, aż w połowie sierpnia zbierze się nowy parlament.
W marcu tego roku 35-latek miał brać udział w zabójstwie obywatela Republiki Czeskiej i kradzieży samochodu ofiary. Mężczyzna ukrywał się na Pomorzu.
W niedzielę 23 lipca, nie bacząc na urlopowe rozleniwienie, Hiszpanie masowo poszli do urn, bijąc o 4 punkty rekord z poprzednich wyborów w 2019 roku. I wsparli - wbrew obawom - partie prodemokratyczne.
Prawica wygrała wybory, ale nie dość wyraźnie, by przejąć rząd. Rządzący socjaliści przegrali, ale nie na tyle, by władzę na pewno stracić. Jeśli żadna ze stron nie znajdzie sposobu na zbudowanie koalicji, będą kolejne wybory
W niedzielnych wyborach w Hiszpanii nie ma wyraźnego zwycięzcy. Prawica, choć wygrała, nie uzyskała tyle głosów by odsunąć premiera Pedro Sancheza od władzy. Obie przodujące partie będą starały się negocjować umowy koalicyjne w celu uzyskania...
Głównym pytaniem w niedzielnych wyborach jest, jak wyraźnie opozycyjna prawicowa Partia Ludowa pokona rządzących socjalistów. Jeśli bardzo nieznacznie, socjalistyczny premier może zachować władzę.
W niedzielnych wyborach skrajnie prawicowa partia liczy na swój rekordowy wynik i chce po nich współrządzić z Partią Ludową. Już teraz tropi "ideologię marksistowską", z którą zamierza walczyć. Intelektualiści biją na alarm.
Żadnych emerytów, robotników, rolników. Na hiszpańskiego Mentzena głosują dawni wyborcy lewicy - młodzi, wykształceni mężczyźni z klasy średniej i wyższej, z dużych miast
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.