Andrzej Siemaszko: Mam sporo materiałów naukowych dotyczących rozmiarów przestępczości w całej Polsce. Niestety, przestępczość w stolicy jawi się jako wielokrotnie większa niż w innych polskich miastach. Powiem więcej, lokuje się w europejskiej czołówce, i to w takim towarzystwie, w jakim nigdy nie chcielibyśmy się znaleźć, bo obok stolic krajów byłego Związku Radzieckiego. Z tym koresponduje, niestety, wysoki poziom lęku mieszkańców Warszawy.

To tylko fragment artykułu. Aby czytać dalej, kup dostęp poniżej.

4 miliony tekstów od 1989 roku.
Zyskaj dostęp do archiwalnych treści "Gazety Wyborczej".
Znajdź historie, których szukasz.

Kup dostęp