Bar na parterze domu handlowego "Rywal" przy ul. Gdańskiej 45 uruchomiono pod koniec wiosny ubiegłego roku. Była to druga placówka sieci Kentucky Fried Chicken w Bydgoszczy. Pierwszą otwarto pół roku wcześniej, ze stacją paliwową Jet przy ul. Kujawskiej. Jednak więcej przygotowań poświęcono na otwarcie restauracji w centrum miasta. Prace adaptacyjne w wydzielonej cześci parteru "Rywala" trwały kilka miesięcy. Niemało pieniędzy otrzymał też właściciel obiektu - bydgoska spółdzielnia "Społem". Krótko po otwarciu KFC w domu handlowym unowocześniono pochodzący sprzed 20 lat wystrój, wyremontowano schody, a nawet zainstalowano przeszkoloną windę wożącą klientów na piętro. - Restaurację zlikwidowaliśmy z przyczyn ekonomicznych - tłumaczy Małgorzata Hamera, rzecznik firmy American Restaurant Services, która buduje restauracje KFC w zachodniej Polsce i w Czechach. - Ci pracownicy, którzy wyrazili na to zgodę, zostali przeniesieni do nowo otwieranej restauracji w Toruniu. Otworzymy ją niebawem przy Szosie Lubickiej, w sąsiedztwie stacji paliw BP - dodaje.

To tylko fragment artykułu. Aby czytać dalej, kup dostęp poniżej.

4 miliony tekstów od 1989 roku.
Zyskaj dostęp do archiwalnych treści "Gazety Wyborczej".
Znajdź historie, których szukasz.

Kup dostęp