Nazwa pochodzi od białej obroży, jaką ma wokół szyi. - Musieliśmy odebrać go matce, bo podrzucała nim jak piłką - opowiada Renata Witczak, dydaktyk w łódzkim zoo. Świnka nie chce pić z butelki. - Podajemy jej po kropli mleka na palcu - mówi Witczak.

To tylko fragment artykułu. Aby czytać dalej, kup dostęp poniżej.

4 miliony tekstów od 1989 roku.
Zyskaj dostęp do archiwalnych treści "Gazety Wyborczej".
Znajdź historie, których szukasz.

Kup dostęp