Jabłoński wystąpił w sylwestra w "Milionerach". Odpowiedział na trzy pytania. Czwarte, za 1000 zł, brzmiało: "Ile nacięć ma kajzerka?". Odpowiedział, że cztery. Odpowiedź uznano za nieprawidłową. - Kajzerka ma pięć nacięć - usłyszał i został wykluczony z dalszej gry. Po powrocie do domu Jabłoński przewertował słowniki - potwierdzały jego wersję o czterech nacięciach. Zwrócił się z pozwem do sądu o przywrócenie go do gry i o zaliczenie mu czwartego pytania.

To tylko fragment artykułu. Aby czytać dalej, kup dostęp poniżej.

4 miliony tekstów od 1989 roku.
Zyskaj dostęp do archiwalnych treści "Gazety Wyborczej".
Znajdź historie, których szukasz.

Kup dostęp