"Minister finansów postanowił wyjaśnić dzieciom teorię trudnego pieniądza" _ pasała Lidia Ostałowska w jednym z interwencyjnych reportaży wiosną 1990 r. Już po kilku miesiącach programu Balcerowicza stało się jasne, że pieniądz, dla jednych "trudny", dla innych okazał się całkiem nieosiągalny. "Gazetę" zaczęły wypełniać informacje o upadających instytucjach kulturalnych, bezdomnych poradniach, rozwiązywanych zespołach śpiewaczych, o ślimaczących się remontach szkół. Reporterzy szukali sponsorów.

To tylko fragment artykułu. Aby czytać dalej, kup dostęp poniżej.

4 miliony tekstów od 1989 roku.
Zyskaj dostęp do archiwalnych treści "Gazety Wyborczej".
Znajdź historie, których szukasz.

Kup dostęp