DWIE WSUWKI DO ODEBRANIA

 Pionierzy nowych rządów W sobotę i niedzielę w hali krakowskiej Wisły zebrało się prawie dwa tysiące tych, którzy wierzą, że szczęście rychło nastąpi na Ziemi. Sprawi je jedyny prawdziwy rząd - boży. Program obwodowego zgromadzenia Świadków Jehowy obejmował m.in. posiłki duchowe, posiłki cielesne, muzykę i śpiewanie. W całej Polsce tzw. głosicieli jest ok. 120 tysięcy. Kraj podzielono na 11 okręgów. Okręg południowo-wschodni rozciąga się od Jaworzna po Przemyśl i liczy 9 obwodów. W Krakowie mieszka 3 tys. jehowitów. Wszyscy uczestniczący w zgromadzeniu byli bez wyjątku odświętnie ubrani. - Dajemy świadectwo również swoim ubraniem - podkreślił Dariusz Bonder z biura prasowego. - Jaki Bóg, tacy jego wyznawcy. Organizatorzy pomyśleli nie tylko o biurze prasowym. Funkcjonowało również biuro rzeczy znalezionych. Na stoliku leżały zgubione parasolki, egzemplarze Biblii, torebki, chusteczki, broszki oraz dwie zwyczajne wsuwki do włosów. Ktoś ze słynących z uczciwości braci i sióstr zadał sobie trud wyszukania przedmiotów wielkości szpilki. - Bywa, że po te rzeczy nikt się nie zgłasza - informował Paweł Janik. Wykład publiczny, zatytułowany: "Czy cieszysz się uznaniem w oczach Boga?", wygłosił Edward Kośka. Nawoływał, by na pierwszym miejscu stawiać sprawy Królestwa Bożego. Czyli głosić prawdę, czyli być tzw. pionierem nowych rządów. A to oznacza, iż miesięcznie należy nauczać przez minimum 60 godzin. Pionierzy stali nauczają 90 go dzin, zaś pionierzy specjalni aż 140 godzin miesięcznie. W sobotę przez zanurzenie w wodzie ochrzczono 23 nowych wyznawców. "Czuwajcie, stójcie niewzruszenie, umacniajcie się" - apelowała myśl przewodnia zgromadzenia obwodowego. A nad tymi słowami, w hali Wisły, górował inny, wielki napis: "Bank BPH to twój Bank". (BHK), fot. Adam Golec