Mowa trawa
4 godziny i 29 minut - trwało najdłuższe przemówienie w historii ONZ. Wygłosił je w 1960 r. kubański dyktator Fidel Castro. Mówił o dobrym komunizmie i złym kapitalizmie. To rekord odnotowany w Księdze rekordów Guinnessa. Kubańczycy muszą znosić znacznie więcej niż społeczność międzynarodowa: najdłuższe przemówienie Fidela do narodu trwało bez przerwy 14 godzin.
To tylko fragment artykułu. Aby czytać dalej, kup dostęp poniżej.
4 miliony tekstów od 1989 roku.
Zyskaj dostęp do archiwalnych treści "Gazety Wyborczej".
Znajdź historie, których szukasz.