Pierwsze polskie konserwy z afrykańskich ryb, którymi zachwycał się cały kraj, wyprodukowano w Szczecinie w 1963 r. Prekursorem połowów na afrykańskich wodach było Przedsiębiorstwo Połowów Dalekomorskich i Usług Rybackich "Gryf". Wymyślenie paprykarza przypisuje się szefowi produkcji Wojciechowi Jakackiemu. Technolodzy ze statków chłodni spróbowali w jednym z afrykańskich portów lokalnego przysmaku - czopczop, na który składały się ryba, ryż i pima, ostra przyprawa. W Polsce ktoś wpadł na racjonalizatorski pomysł, aby do nowej egzotycznej konserwy wykorzystać ścinki z krojenia zamrożonych bloków rybnych (powstawały z nich prostokątne panierowane kostki). Poza mięsem z różnych gatunków afrykańskich ryb i ryżem w Paprykarzu Szczecińskim znalazły się: pulpa pomidorowa sprowadzana z Bułgarii i Węgier, ostra afrykańska papryczka pima, warzywa i przyprawy. Pierwsze paprykarze trafiły do sklepów w 1967 r.

To tylko fragment artykułu. Aby czytać dalej, kup dostęp poniżej.

4 miliony tekstów od 1989 roku.
Zyskaj dostęp do archiwalnych treści "Gazety Wyborczej".
Znajdź historie, których szukasz.

Kup dostęp