Partii Lewicy Demokratycznej (SDL) od dawna nie podoba się wicepremier ds. gospodarki Ivan Miklosz, którego rolę w reformach porównuje się często do Balcerowicza w Polsce. Miklosza krytykują najostrzej partia b. premiera Vladimira Mecziara i jego nacjonalistyczni sojusznicy. To właśnie oni wymusili nadzwyczajne posiedzenie parlamentu, by zdymisjonować Miklosza.

To tylko fragment artykułu. Aby czytać dalej, kup dostęp poniżej.

4 miliony tekstów od 1989 roku.
Zyskaj dostęp do archiwalnych treści "Gazety Wyborczej".
Znajdź historie, których szukasz.

Kup dostęp