W nawiązaniu do artykułu Artura Bryknera "Lewica w obronie" w nr. 155 "Gazety Zachodniej" wyrażam zdumienie - na jakiej podstawie autor potrafi tak precyzyjnie ustalić wyniki tajnego(!) przecież głosowania nad wnioskiem o odwołanie prezydenta miasta. Jest to wyraźne manipulowanie informacją. Dotąd sądziłem, że dobre dziennikarstwo opiera się na pisaniu o faktach, a nie na spekulacji.

To tylko fragment artykułu. Aby czytać dalej, kup dostęp poniżej.

4 miliony tekstów od 1989 roku.
Zyskaj dostęp do archiwalnych treści "Gazety Wyborczej".
Znajdź historie, których szukasz.

Kup dostęp