Bar zlikwidowano, a dom został rozebrany, bo od wstrząsów spowodowanych przez tramwaje budynkowi groziło zawalenie. Do dziś został po nim pusty plac.

To tylko fragment artykułu. Aby czytać dalej, kup dostęp poniżej.

4 miliony tekstów od 1989 roku.
Zyskaj dostęp do archiwalnych treści "Gazety Wyborczej".
Znajdź historie, których szukasz.

Kup dostęp