- Odkąd połączyli ulicę Naftową z Ostrogórską, samochody jeżdżą tu jak po autostradzie - skarży się Barbara Kociałkowska, mieszkanka Naftowej.

To tylko fragment artykułu. Aby czytać dalej, kup dostęp poniżej.

4 miliony tekstów od 1989 roku.
Zyskaj dostęp do archiwalnych treści "Gazety Wyborczej".
Znajdź historie, których szukasz.

Kup dostęp