W środę po południu ogłoszone zostaną wyniki głosowania, w którym po raz pierwszy w historii mogli wziąć udział (listownie) wszyscy członkowie Partii Konserwatywnej. Zostało ich niespełna 330 tys. - z półtora miliona za rządów Margaret Thatcher - głównie politycznych dinozaurów, dam i dżentelmenów żywcem wyjętych z powieści Agathy Christie. Przeciętny konserwatysta ma 64 lata, nie ufa Unii Europejskiej i nie lubi "socjalizmu", czyli wszystkiego, co na lewo od Żelaznej Lady.Zamszowy torys

To tylko fragment artykułu. Aby czytać dalej, kup dostęp poniżej.

4 miliony tekstów od 1989 roku.
Zyskaj dostęp do archiwalnych treści "Gazety Wyborczej".
Znajdź historie, których szukasz.

Kup dostęp