Organizacje społeczne mają zastrzeżenia do dotychczasowej działalności nowej pani konserwator. Kierowany przez nią od ośmiu lat zespół ekspertów Ośrodka Dokumentacji Zabytków wydał wiele opinii, które w przekonaniu społeczników ujmowały wartości stołecznym zabytkom. Krytykowany jest też sposób, w jaki została wybrana na miejskiego konserwatora. W sześcioosobowej komisji konkursowej, która wyłoniła ją spośród ośmiu kandydatów, aż cztery osoby były z Ratusza. Wiceprezydent Wojciech Kozak odpierał wczoraj zarzuty:

To tylko fragment artykułu. Aby czytać dalej, kup dostęp poniżej.

4 miliony tekstów od 1989 roku.
Zyskaj dostęp do archiwalnych treści "Gazety Wyborczej".
Znajdź historie, których szukasz.

Kup dostęp