O tym, że Adolf Weltschek lubi opowiadać baśnie, przekonaliśmy się dobrych dziesięć lat temu w Teatrze Współczesnym. Wówczas Julia Wernio namówiła go na "Romans Róży" - baśń dla dorosłych czerpiącą z prozy Saint-Exupery'ego. Dziś na scenie wrocławskiego Impartu zobaczymy jego lalkową "Księżniczkę z Andersena", kolaż dwóch popularnych Andersenowskich baśni - "Świniopas" został złożony w jedną całość z "Księżniczką na ziarnku grochu".

To tylko fragment artykułu. Aby czytać dalej, kup dostęp poniżej.

4 miliony tekstów od 1989 roku.
Zyskaj dostęp do archiwalnych treści "Gazety Wyborczej".
Znajdź historie, których szukasz.

Kup dostęp