Policja nie ujawniła jego tożsamości. Wiadomo jedynie, że schwytano go w Burriana nad Morzem Śródziemnym. Policję zaalarmowali właściciele cukierni i kiosku, którzy odkryli fałszywe banknoty 50 euro. W innych sklepach znaleziono jeszcze osiem podróbek dość dobrej jakości. Kioskarka zorientowała się, dopiero wówczas, gdy dokładniej przyjrzała się znakowi wodnemu i fakturze papieru.

To tylko fragment artykułu. Aby czytać dalej, kup dostęp poniżej.

4 miliony tekstów od 1989 roku.
Zyskaj dostęp do archiwalnych treści "Gazety Wyborczej".
Znajdź historie, których szukasz.

Kup dostęp