- Trzeba wymienić zużyty sprzęt i dokonać zakupów nowoczesnej aparatury. Szpital powinien jak najszybciej kupić rezonans magnetyczny czy angiograf, wymiany wymagają sztuczne nerki na stacji dializ - wymienia członek Zarządu Miasta Marian Tuszyński. Dodaje, że potrzeba też pieniędzy na remonty oddziałów, a z zakupami sprzętu wiąże się konieczność adaptacji pomieszczeń. Według Tuszyńskiego, aby szpital stał się nowoczesną placówką i mógł sprostać wzrastającym wymogom stawianym przez kasę chorych, potrzeba w ciągu kilku najbliższych lat ok. 50 mln zł.

To tylko fragment artykułu. Aby czytać dalej, kup dostęp poniżej.

4 miliony tekstów od 1989 roku.
Zyskaj dostęp do archiwalnych treści "Gazety Wyborczej".
Znajdź historie, których szukasz.

Kup dostęp