Wyrafinowany i pospolity
Yvan Bagnis: Oczywiście, zwłaszcza gdy nad nimi pracuję - muszę je poczuć, testuję więc na sobie. Później, gdy zapach jest już gotowy, używam go również - przede wszystkim dlatego, że za każdą kompozycją kryje się jakaś piękna historia, piękne wspomnienie.
To tylko fragment artykułu. Aby czytać dalej, kup dostęp poniżej.
4 miliony tekstów od 1989 roku.
Zyskaj dostęp do archiwalnych treści "Gazety Wyborczej".
Znajdź historie, których szukasz.
