Marian Janoszka: Wszystko zaczęło się, kiedy w Ruchu Radzionków był strajk piłkarzy. Po tym zajściu przyszedł do mnie wiceprezes Tadeusz Poganiec i poinformował o odsunięciu mnie od pierwszej drużyny Ruchu. Zdecydowałem się nie dyskutować, przyjąłem tę decyzję. Od tego czasu trenuję z drugą drużyną.

To tylko fragment artykułu. Aby czytać dalej, kup dostęp poniżej.

4 miliony tekstów od 1989 roku.
Zyskaj dostęp do archiwalnych treści "Gazety Wyborczej".
Znajdź historie, których szukasz.

Kup dostęp