Autor nie staje po żadnej ze stron, nie szuka okoliczności łagodzących, tylko biblijną frazą, jaką posługują się bohaterowie, obwieszcza apokalipsę, którą gotują sobie sami ludzie. Patos opowieści przełamany jest scenami nasyconymi erotyzmem i okrucieństwem. Ten dramat powinien być wystawiany wszędzie tam, gdzie mówi się o sprawiedliwej zemście na wrogu, o narodowych racjach, o jedynie słusznej ideologii. Tam gdzie pojawia się przemoc, w końcu jedyną racją jest sama przemoc.

To tylko fragment artykułu. Aby czytać dalej, kup dostęp poniżej.

4 miliony tekstów od 1989 roku.
Zyskaj dostęp do archiwalnych treści "Gazety Wyborczej".
Znajdź historie, których szukasz.

Kup dostęp