Piąta rocznica śmierci śp. Leszka Tomaszewskiego minęła 30 stycznia. Czas biegnie nieubłaganie szybko! Pamięć o tych, którzy odeszli, przedłuża ich obecność pośród nas.

Dnia 10 marca zmarł w Rixensart, małej miejscowości niedaleko Brukseli, inż. Witold Sikorski. Jego życie jest odbiciem wielu polskich losów w minionym stuleciu.

G dy 17 września 1939 r. Armia Czerwona przekroczyła granice Polski władze miasta Grodna wraz z patriotycznym społeczeństwem zorganizowały samoobronę. Wtedy wojska grodzieńskiego garnizonu walczyły z Niemcami w centrum kraju. W koszarach nad Niemnem został niewielki rezerwowy oddział. Ogłoszono pobór ochotników. Wśród zgłaszających się młodych ludzi był 16-letni harcerz Zygmunt Nalbach. Obrona miasta trwała trzy dni. Walczono przeciw czołgom butelkami z benzyną. Gdy miasto padło, oddział, w którym był Zygmunt, ruszył na pomoc Warszawie. Przedzierali się lasami pod osłoną nocy. Wkrótce dowiedzieli się, że stolica padła. Wtedy zakopali broń i rozwiązali oddział. Zygmunt wrócił w nocy do domu. Dowiedział się, jak straszne represje ze strony Sowietów spotykają mieszkańców miasta.

Dnia 10 marca zmarł w Rixensart, małej miejscowości niedaleko Brukseli, inż. Witold Sikorski. Jego życie jest odbiciem wielu polskich losów w minionym stuleciu. Rodzice Witolda i piątki Jego rodzeństwa utracili w wyniku rewolucji rosyjskiej majątek i znaleźli się w odrodzonej Polsce bez środków do życia. Losy tej rodziny, podobne do losów milionów ówczesnych przesiedleńców ze Wschodu, są przykładem, jak w ciężkich warunkach wychowane zostało pokolenie ludzi o najwyższych zasadach moralnych, wiernych patriotycznym wartościom.

Dnia 30 stycznia minęła piąta rocznica śmierci śp. Leszka Tomaszewskiego. Czas biegnie nieubłaganie szybko! Pamięć o tych, którzy odeszli, przedłuża ich obecność pośród nas.

Dnia 10 marca zmarł w Rixensart, małej miejscowości niedaleko Brukseli, inż. Witold Sikorski. Jego życie jest odbiciem wielu polskich losów w minionym stuleciu. Rodzice Witolda i piątki Jego rodzeństwa utracili w wyniku rewolucji rosyjskiej i zmian granic po pierwszej wojnie światowej cały majątek i znaleźli się w odrodzonej Polsce praktycznie bez środków do życia. Losy tej rodziny, podobne do losów milionów ówczesnych przesiedleńców ze Wschodu, są przykładem, jak w ciężkich warunkach wychowane zostało pokolenie ludzi o najwyższych zasadach moralnych, wiernych patriotycznym wartościom.