Herbert Hupka: Na pewno mógłbym powiedzieć, że jestem raciborzaninem. Racibórz to moje rodzinne miasto, jakkolwiek urodziłem się przez przypadek na dalekim Cejlonie. Ale tutaj wyrosłem, tutaj pobrali się moi rodzice. Z Raciborzem jestem więc mocno związany. A zaraz potem jestem Górnoślązakiem - to wynika z mojego temperamentu. Jestem również Niemcem, wreszcie jestem Europejczykiem. Powiedziałbym nawet: gorliwym Europejczykiem, ponieważ widzę w tym przyszłość wszystkich naszych państw, również Niemiec i Polski.

To tylko fragment artykułu. Aby czytać dalej, kup dostęp poniżej.

4 miliony tekstów od 1989 roku.
Zyskaj dostęp do archiwalnych treści "Gazety Wyborczej".
Znajdź historie, których szukasz.

Kup dostęp