Buba bez serca dla dolara
(A) Od początku roku dolar stracił już 13 proc. swej wartości wobec jena i 11 proc. wobec marki. Wczoraj na światowych rynkach spadek trwał dalej, co zmusiło najważniejsze banki centralne do kupowania dolarów za marki i jeny.
Udział we wczorajszym ratowaniu amerykańskiej waluty wzięły banki centralne Niemiec, Stanów Zjednoczonych i Japonii. Bank amerykański (FED) kupił ok. miliarda dolarów za marki i jeny, przy kursach odpowiednio 1,3850 marki i 86,6 jenów za dolara.
Zakupy Bundesbanku określono jako znacznie mniejsze. - Buba (tak maklerzy nazywają niemiecki bank centralny) jest sceptyczny wobec jakichkolwiek interwencji, nie miał serca do ratowania dolara - komentowali dealerzy. Tłumaczono, że decyzja o interwencyjnych zakupach dolara zapadła wyłącznie na prośbę Amerykanów.
Po akcji banków nastąpiło niewielkie umocnienie pozycji dolara. Wczoraj w południe w Nowym Jorku za dolara płacono 1,3810 marki i 86,25 jena. Analitycy obawiają się, że dolar spadnie niebawem do 1,37 marki, co może wywołać następną falę wyprzedaży amerykańskiej waluty.