Wygrana walka
Kibice w Staszowie powinni być już przyzwyczajeni do huśtawki nastrojów. Nie pierwszy raz powtarza się sytuacja, że w jednej rundzie Pogoń gra o najwyższe cele, a w kolejnej do ostatnich chwil o utrzymanie. Taki cel stanął przed klubem tej wiosny. Po spowodowanych między innymi fatalną sytuacją finansową słabych występach jesienią, w rundzie rewanżowej trzeba było zaczynać niemal od zera.
4 miliony tekstów od 1989 roku.
Zyskaj dostęp do archiwalnych treści "Gazety Wyborczej".
Znajdź historie, których szukasz.