Za horyzontem macierzyzny
Tadeusz Komendant: Sanok i okolice to mitologiczna kraina Pańskiego dzieciństwa. Ona pozwoliła Panu na "smagłą swobodę" w pisaniu. Jak to się stało, że choć porzucił ją Pan realnie, ciągle powraca ona w twórczości?
4 miliony tekstów od 1989 roku.
Zyskaj dostęp do archiwalnych treści "Gazety Wyborczej".
Znajdź historie, których szukasz.