Żył krótko, ale zostawił po sobie wiele dobrych wspomnień i ludzkiej życzliwości. Urodził się 29 września 1900 r. w Mosinie, w rodzinie Stanisława i Marianny - z domu Górniaczyk. Tu też spędził dzieciństwo, tu skończył szkołę podstawową. Podczas I wojny światowej 14 czerwca 1918 r. został wcielony do niemieckiej armii, w której szeregach przebywał do 5 grudnia 1918 r. W Wielkopolsce coraz głośniej mówiło się o tworzących się powstań-czych formacjach. Gdy wrócił do domu, jego ojciec szykował się do powstańczej walki. Franciszek postanowił, że wyruszy z ojcem. Na nic zdały się matczyne protesty i łzy. Szczęśliwie jednak po kilku tygodniach walk obaj wrócili do domu.

To tylko fragment artykułu. Aby czytać dalej, kup dostęp poniżej.

4 miliony tekstów od 1989 roku.
Zyskaj dostęp do archiwalnych treści "Gazety Wyborczej".
Znajdź historie, których szukasz.

Kup dostęp