MINISTER SZCZYGŁO NIE CZYTA GAZET
Wczoraj w audycji "Śniadanie Radia ZET" Aleksander Szczygło, szef Kancelarii Prezydenta, zakwestionował wiarygodność naszego kolegi Witolda Gadomskiego. W komentarzu, który ukazał się w sobotnio-niedzielnym wydaniu "Gazety", Witold Gadomski napisał o prezydenckim kandydacie na prezesa NBP Sławomirze Skrzypku: "Doprowadził do tego, że żaden członek zarządu PKO BP, łącznie z samym Skrzypkiem, nie posiada zgody Komisji Nadzoru Bankowego na pełnienie funkcji kierowniczych w banku. A prawo bankowe wymaga, aby prezes oraz przynajmniej jeszcze jeden członek zarządu odpowiedzialny za ryzyko kredytowe zgodę posiadali". Prezydencki minister, wychwalając kompetencje kandydata na szefa NBP, powiedział Monice Olejnik: "Już kilka razy zwracałem red. Gadomskiemu uwagę na pisanie nieprawdy w >>Gazecie<< i w związku z tym opieranie się w swoich opiniach na jego zdaniu uważam za wysoce ryzykowne".
4 miliony tekstów od 1989 roku.
Zyskaj dostęp do archiwalnych treści "Gazety Wyborczej".
Znajdź historie, których szukasz.