Ciało znanego basisty jazzowego z Nowego Jorku Steve'a Logana znaleziono w poniedziałek w jego krakowskim mieszkaniu. 49-letni muzyk do Polski przeprowadził się kilkanaście miesięcy temu po zrobieniu na Zachodzie kariery, gra - u boku Arethy Franklin, Davida Sanborna, Johna Scofielda, Michaela Petruccianiego. W Polsce występował m.in. z Jarosławem Śmietaną i Krzysztofem Zawadzkim. Bardzo szybko zyskał wielką sympatię polskich fanów. Policja wstępnie wykluczyła udział osób trzecich w śmierci artysty.

To tylko fragment artykułu. Aby czytać dalej, kup dostęp poniżej.

4 miliony tekstów od 1989 roku.
Zyskaj dostęp do archiwalnych treści "Gazety Wyborczej".
Znajdź historie, których szukasz.

Kup dostęp