Pierwszy bieg odbył się 26 listopada. Wzięło w nim udział około 15 osób. W sylwestrową niedzielę biegło już około 40 osób, nie tylko z Blachowni, ale też z Częstochowy, Myszkowa, Lublińca. Kilkunastoletni chłopcy i panie w sile wieku, przewodniczący rady miasta i ksiądz z miejscowej parafii. A pewnie drugie tyle sekundowało biegaczom. Przed Urzędem Stanu Cywilnego, gdzie były start i meta, dom kultury zorganizował nagłośnienie, a burmistrz Blachowni był starterem.

To tylko fragment artykułu. Aby czytać dalej, kup dostęp poniżej.

4 miliony tekstów od 1989 roku.
Zyskaj dostęp do archiwalnych treści "Gazety Wyborczej".
Znajdź historie, których szukasz.

Kup dostęp