Grupy religijne nie wejdą więcej do naszych szkół
W piątkowej "Gazecie" napisaliśmy, że w bydgoskiej "szóstce" odbyło się spotkanie grupy Buddystów Diamentowej Drogi Karma Kagyu, ocenianej przez specjalistów od sekt jako groźna. Salę wynajęła dyrektor liceum Iwona Waszkiewicz. - I nie ma w tym jej winy! - uważa kurator oświaty Bożena Adamska. - Zgłosili się do niej ludzie, chcący wynająć salę na wykład naukowy. Nie było podstaw, by podejrzewać, że to zakamuflowana forma agitacji prowadzona przez grupę religijną - dodaje.
To tylko fragment artykułu. Aby czytać dalej, kup dostęp poniżej.
4 miliony tekstów od 1989 roku.
Zyskaj dostęp do archiwalnych treści "Gazety Wyborczej".
Znajdź historie, których szukasz.
