Pies Zomuś to mi się kojarzy z ZOMO, zomolem, zomolkiem - wyliczał wczoraj radny Warszawy Andrzej Golimont (SLD). Zomusia wymyślili urzędnicy z ratusza - ma promować miejską akcję ekologiczną.

To tylko fragment artykułu. Aby czytać dalej, kup dostęp poniżej.

4 miliony tekstów od 1989 roku.
Zyskaj dostęp do archiwalnych treści "Gazety Wyborczej".
Znajdź historie, których szukasz.

Kup dostęp