MAM DOŚĆ BYCIA OFIARĄ
Ludwika Włodek-Biernat: 11 lipca 1995 r. wojska bośniackich Serbów pod dowództwem Ratka Mladicia weszły do enklawy uznanej za strefę bezpieczeństwa ONZ. Przez kilka dni, pod okiem bezczynnych żołnierzy holenderskiego batalionu ONZ, Serbowie oddzielali mężczyzn od kobiet i dzieci. W dniach 12-17 lipca w lasach otaczających Srebrenicę zabito 8 tys. mężczyzn - bośniackich Muzułmanów. Był pan w Srebrenicy od wiosny 1992 r. aż do jej upadku, pracując jako tłumacz dla ONZ. W 1995 r. miał pan 20 lat. Mógł pan wtedy zginąć. Co pan czuje w 12. rocznicę zbrodni?
4 miliony tekstów od 1989 roku.
Zyskaj dostęp do archiwalnych treści "Gazety Wyborczej".
Znajdź historie, których szukasz.