- Sąsiedzi z tej samej kamienicy nawet często mają wspólne cele i interesy, ale bardzo rzadko uczestniczą w budowaniu czegoś pozytywnego, występują z jakąś inicjatywą. To dziedzictwo komunizmu, którego powinniśmy się pozbyć jak najszybciej - mówi socjolog Arkadiusz Karwacki
Rozmowa z Arkadiuszem Karwackim *
To tylko fragment artykułu. Aby czytać dalej, kup dostęp poniżej.
4 miliony tekstów od 1989 roku.
Zyskaj dostęp do archiwalnych treści "Gazety Wyborczej".
Znajdź historie, których szukasz.
Kup dostęp