CZEGO SPÓŁKA GIESCHE CHCE OD KATOWIC?
Sprawa żądań spółki Giesche SA, którą reaktywował biznesmen z Trójmiasta, nie przestaje bulwersować katowiczan. Na podstawie przedwojennych papierów wartościowych uważa się on za właściciela wielu nieruchomości. Wczoraj Sejmik Województwa Śląskiego jednogłośnie przyjął apel do Sejmu RP w sprawie uregulowania przepisów prawnych związanych z reprywatyzacją i zmianami własnościowymi po 1945 roku. Radni zaznaczyli, że występują z taką inicjatywą w odpowiedzi na roszczenia spółki Giesche SA wobec nieruchomości na terenie Katowic. - Niech to będzie wyraz naszej solidarności z działaniami prezydenta Katowic Piotra Uszoka w celu obrony ładu prawnego i zasad współżycia społecznego - stwierdzili.
4 miliony tekstów od 1989 roku.
Zyskaj dostęp do archiwalnych treści "Gazety Wyborczej".
Znajdź historie, których szukasz.