Ludwika Włodek-Biernat: "Kościół nadmiernie skoncentrował się na samym sobie, na własnym trwaniu i przetrwaniu. Brak ewolucji życia zakonnego, jego mechaniczne odtwarzanie w kolejnych pokoleniach pomimo olbrzymiej zmiany świata, w którym dziś żyjemy, wydaje zły owoc" - pisał Tadeusz Bartoś w liście pożegnalnym do braci dominikanów. Czy odszedł pan z zakonu, bo stracił pan nadzieję na zmiany w Kościele?

To tylko fragment artykułu. Aby czytać dalej, kup dostęp poniżej.

4 miliony tekstów od 1989 roku.
Zyskaj dostęp do archiwalnych treści "Gazety Wyborczej".
Znajdź historie, których szukasz.

Kup dostęp