Swój częstochowski debiut miał w "Gaude Mater" Kabaret Moralnego Niepokoju. I niechby wszyscy doczekali takich debiutów: bilety wyprzedane przez koncertem, aplauz publiczności i kilka bisów. Oczywiście debiutantem nie jest. Znamy go już z telewizji, a publiczność kabaretowa z najważniejszych przeglądów. Zespół przyznaje się do fascynacji Kabaretem Starszych Panów i poczuciem humoru Gałczyńskiego. Widoczne to było szczególnie w "rosyjskim" skeczu o Krokodylu Genie - łączącym śmiech z liryzmem i dawką prawdziwej poezji.

To tylko fragment artykułu. Aby czytać dalej, kup dostęp poniżej.

4 miliony tekstów od 1989 roku.
Zyskaj dostęp do archiwalnych treści "Gazety Wyborczej".
Znajdź historie, których szukasz.

Kup dostęp