Janusz Gajos był kolejnym go­ściem "Rozmów bez sekretów" w kawiarni "U Szczepka i Tońka". Pra­wie rok namawiano go do udziału w programie. Jeszcze pół godziny przed występem prosił prowadzące­go Mariana Glinkę: "ja się wstydzę, słuchaj, nie rób tego programu". Występ mimo wszystko doszedł do skutku, choć aktor na początku ostrzegł, że nie bierze za nic odpo­wiedzialności.

To tylko fragment artykułu. Aby czytać dalej, kup dostęp poniżej.

4 miliony tekstów od 1989 roku.
Zyskaj dostęp do archiwalnych treści "Gazety Wyborczej".
Znajdź historie, których szukasz.

Kup dostęp