Jeśli rządy zachowują się tak, jak gdyby nauka nikomu w Polsce nie była potrzebna, to postępują zgodnie z ogólną prawidłowością państwa demokratycznego: gdzie społeczeństwo obywatelskie jest słabe i kultura polityczna niska, tam interes ogólny ustępuje wobec naporu interesów partykularnych.

To tylko fragment artykułu. Aby czytać dalej, kup dostęp poniżej.

4 miliony tekstów od 1989 roku.
Zyskaj dostęp do archiwalnych treści "Gazety Wyborczej".
Znajdź historie, których szukasz.

Kup dostęp