GRZEŚKOWIAK ARCHIWALNY."Jestem nieużytkiem, który nikomu nie daje zarobić - sam sobie układam słowa, sam do nich przykładam nutki, sam je wyśpiewuję... szkoda, że sam sobie płacę!" - napisał Kazimierz Grześkowiak w książeczce do swego retrospektywnego albumu "Chłop żywemu nie przepuści", który wydały przed trzema laty Polskie Nagrania.

To tylko fragment artykułu. Aby czytać dalej, kup dostęp poniżej.

4 miliony tekstów od 1989 roku.
Zyskaj dostęp do archiwalnych treści "Gazety Wyborczej".
Znajdź historie, których szukasz.

Kup dostęp