Marzena Filipczak: Mówi się o Pani jako najlepszej polskiej projektantce. Przez cztery lata stworzyła Pani sieć własnych sklepów, mała firma konfekcyjna przekształciła się w mały "dom mody". Czy może już Pani nic nie robić, bo klienci i tak przyjdą?

To tylko fragment artykułu. Aby czytać dalej, kup dostęp poniżej.

4 miliony tekstów od 1989 roku.
Zyskaj dostęp do archiwalnych treści "Gazety Wyborczej".
Znajdź historie, których szukasz.

Kup dostęp