Dwie pierwsze decyzje jury były mocno zaskakujące, ale z pewnością nie kontrowersyjne. Tkaczyszyn-Dycki, nagrodzony za swój tomik "Piosenka o zależnościach i uzależnieniach", stał się za sprawą werdyktu kapituły pierwszym w historii nagrody jej dwukrotnym laureatem - jego tomik "Dzieje rodzin polskich" zdobył "Gdynię" podczas pierwszej edycji, w 2006 r. Marcin Świetlicki natomiast, znany jest przede wszystkim jako znakomity, wielokrotnie nagradzany i wyróżniany (m.in. nagrodą Kościelskich i Paszportem "Polityki") poeta. Tym razem jednak jurorzy postanowili docenić jego twórczość prozatorską - nagrodę zdobył za ostatni tom swej kryminalnej trylogii z cyframi w tytułach, nazwany "Jedenaście" ("nasz numer jeden to w tym roku ?Jedenaście?, a jego autorem jest Chandler z Bronowic" - powiedział jeden z jurorów wręczając laur). W kategorii eseistyka "Gdynię" zdobyła Maria Poprzęcka, za zbiór erudycyjnych tekstów o sztuce: "Inne obrazy. Oko, widzenie, sztuka. Od Albertiego do Duchampa".

To tylko fragment artykułu. Aby czytać dalej, kup dostęp poniżej.

4 miliony tekstów od 1989 roku.
Zyskaj dostęp do archiwalnych treści "Gazety Wyborczej".
Znajdź historie, których szukasz.

Kup dostęp