Medioznawcy zapowiadają, że przyszłość rozrywki należeć będzie do telewizji interaktywnej, w której będziemy mogli wpływać m.in. na kształt programów. W Polsce już podejmowano takie próby. W latach 2005-08 TVP eksperymentowała z programem iTVP, a Grupa TVN miała w swojej ofercie kanał TVN Gra nadający audycje interaktywne (zamknięty w 2008 r. z powodu nierentowności). Dzisiaj w ofercie kablówek jest kilka takich kanałów (m.in. Ezo TV, muzyczna 4fun.tv), a każda większa stacja prywatna ma swoje programy call-tv, czyli telegry na żywo, do których dzwoni się na wizji. Na razie są ramówkowymi zapychaczami, choć mają swoje gwiazdy, fanów i drugie życie w internecie.

To tylko fragment artykułu. Aby czytać dalej, kup dostęp poniżej.

4 miliony tekstów od 1989 roku.
Zyskaj dostęp do archiwalnych treści "Gazety Wyborczej".
Znajdź historie, których szukasz.

Kup dostęp