Jak połączyć ze sobą "żołnierzy wyklętych" i faszystowskie hasła? - ten paradoks to pestka dla wrocławskich, i nie tylko, "narodowców". To właśnie w stolicy Dolnego Śląska (lokalni kibole z lubością odwołują się do historii i wywieszają na meczach flagę "Festung Breslau") odbył się w piątek przedziwny koncert. Pod hasłem hołdu "wyklętym" grały kapele już nawet nie skrajnie prawicowe, ale w swych tekstach wielbiące wprost m.in. Rudolfa Hessa czy Waffen-SS. Między innymi wystąpiły tam Nordica i SPS - zespoły złożone z muzyków niesławnej Agressivy 88 (dwie ósemki w nazwie, czyli powtórzona ósma litera alfabetu - H - symbolizują zawołanie "Heil Hitler!").

To tylko fragment artykułu. Aby czytać dalej, kup dostęp poniżej.

4 miliony tekstów od 1989 roku.
Zyskaj dostęp do archiwalnych treści "Gazety Wyborczej".
Znajdź historie, których szukasz.

Kup dostęp