- Wielkanoc, jak wiele świąt chrześcijańskich, "przykryła" wcześniejsze święta pogańskie. Nasi przodkowie świętowali w tym czasie powrót życia w przyrodzie - mówi Krystyna Pieronkiewicz-Pieczko
kierowniczką Działu Etnografii Muzeum Śląskiego w Katowicach
To tylko fragment artykułu. Aby czytać dalej, kup dostęp poniżej.
4 miliony tekstów od 1989 roku. Zyskaj dostęp do archiwalnych treści "Gazety Wyborczej". Znajdź historie, których szukasz.
- Przepracowałem na scenie 65 lat. Wiem, że powinienem trochę przystopować, ale z drugiej strony, dopóki mam dobrą pamięć i póty mi proponują kolejne role, będę pracował - mówi Bernard Krawczyk, jeden z aktorów najdłużej pracujących w Teatrze Śląskim.
W Teatrze Miejskim w Gliwicach trzecia w tym sezonie premiera - "Lekcja tańca w Zakładzie Weselno-Pogrzebowym Pana Bamby" w reżyserii Łukasza Czuja, dyrektora artystycznego sceny.
- Wielkanoc, jak wiele świąt chrześcijańskich, "przykryła" wcześniejsze święta pogańskie. Nasi przodkowie świętowali w tym czasie powrót życia w przyrodzie - mówi Krystyna Pieronkiewicz-Pieczko
Była małą kobietką o wielkim głosie i destrukcyjnej osobowości. Ze względu na skromną posturę ochrzczono ją wróbelkiem. A talent wokalny ustawił ją w panteonie wybitnych artystek. Losy Edith Piaf oraz jej najbardziej znane utwory usłyszymy w spektaklu dramatyczno-muzycznym "Byłam wróbelkiem - sekrety Edith Piaf" w teatrze Rozbark w Bytomiu.