Była kobietą, obok której trudno było przejść obojętnie. Nieprzeciętnie inteligentna, wszechstronnie uzdolniona, przyjazna ludziom, o niebanalnej urodzie… Lata temu uzyskała status pierwszej damy polskiego humoru. Wspomnę tu, że w 2001 r. Wojciech Młynarski napisał wiersz pt. "Wzorzec". Przytoczę zakończenie: "Dla mnie wzorzec felietonu to Grodzieńska!". Trudno o lepszą rekomendację.

To tylko fragment artykułu. Aby czytać dalej, kup dostęp poniżej.

4 miliony tekstów od 1989 roku.
Zyskaj dostęp do archiwalnych treści "Gazety Wyborczej".
Znajdź historie, których szukasz.

Kup dostęp