WODA OGNISTA. LANCZE, BRUNCHE I PRZEKĄSKI
Od czasu do czasu lubimy z A. poszwendać się po mieście. Od szwendania zaczęliśmy 10 lat temu znajomość. To były czasy świetności Szpilki na pl. Trzech Krzyży. Stoliki wystawione na zewnątrz okupowano do ostatniego kulawego stołka, a temperatura warszawkowego życia osiągała tutaj stany podgorączkowe.
4 miliony tekstów od 1989 roku.
Zyskaj dostęp do archiwalnych treści "Gazety Wyborczej".
Znajdź historie, których szukasz.