Ostatni czas był dla nas bardzo trudny. Ciągle słyszymy od polityków i biskupów bardzo krzywdzące słowa o nas (…). Ciągle słyszymy o pobiciach, przemocy, atakach. W zeszłym roku sami otrzymywaliśmy pogróżki, leciały w nas kamienie, petardy, butelki i kostka brukowa. Nie mamy wielu praw przysługujących ludziom w Polsce. Jako znak wsparcia dla wszystkich osób, które nie są równo traktowane, wywieszamy tęczową flagę. Bardzo liczymy na to, że będziecie nas wspierać. Poniżej opisuję jak naprawdę wygląda nasza sytuacja... W telewizji tego nie mówią" - tak zaczyna się list do sąsiadów, który napisał Franciszek Gruszczyński-Ręgowski.

To tylko fragment artykułu. Aby czytać dalej, kup dostęp poniżej.

4 miliony tekstów od 1989 roku.
Zyskaj dostęp do archiwalnych treści "Gazety Wyborczej".
Znajdź historie, których szukasz.

Kup dostęp