Kilka dni temu opisywaliśmy historie przedsiębiorców z Mokotowa, którzy ponoszą duże straty z powodu budowy linii tramwajowej do Wilanowa, bo klienci zaczęli omijać ich firmy. Po lekturze tekstu zgłosił się do nas pan Karol, który prowadzi sklep "Pierogowy Raj" przy ul. Saskiej na Pradze-Południe. Jak tłumaczy, przez trwający od połowy sierpnia remont nawierzchni ulicy znajdujące się w tym miejscu sklepy przeżywają kryzys. Do tego stopnia, że niektórym grozi upadek.

To tylko fragment artykułu. Aby czytać dalej, kup dostęp poniżej.

4 miliony tekstów od 1989 roku.
Zyskaj dostęp do archiwalnych treści "Gazety Wyborczej".
Znajdź historie, których szukasz.

Kup dostęp